Sobotnie popołudnie z całkiem niezłym jedzeniem i drineczkiem w tle zachęciło nas rodziców do wieczornego rozluźnienia. Tv prezentuje klasyk z lat 90tych, gdzie za skrzynkę wishki kupuje się miłość a do przyjaciół strzela. Gapimy się tępo w czarne pudło wiedząc, jaka scena będzie następna.
Po jednym spojrzeniu następuje nić porozumienia, może by się tak przytulić... Odkopując się z poduszek już planujemy zmierzyć w kierunku sypialni.
Zanim pomyślimy intensywniej o zmiętej pościeli nasz prywatny, osobisty radar wykrywający potencjalny sex się budzi. - Buuuu, mamaaaa!
Dziecię najmłodsze uderza w bek.
Soczek, woda, herbatka.
Espumisam.
Dwa pogryzione smoczki, pluszak.
Kołderka.
Łóżko rodziców.
1,5godz kombinacji.
Rezultat:
- kołdra na miejscu
-dziecię śpi
-nie w swoim łóżeczku
-łóżko rodziców najlepsze na nocne bolączki
-z sexu znów nici.
Tak, że no, ten... króliczki chociaż coś może.
30 komentarze
Aj ten radarek niemożliwy :) Niezłe zdjęcia króliczków :)
OdpowiedzUsuńnie mogłam znaleźć chomiczków ;)
Usuńto może trzeba było w salonie? :P
OdpowiedzUsuńsalon z kuchnia i korytarzem otwarty-nienada
Usuńu nas też radar sprawny.. działa w nocy i w dzień.. jak żyć? :P
OdpowiedzUsuńZ małym radarem źle, ze starszymi jeszcze gorzej ;) /Mariola
OdpowiedzUsuń:-D "tempo" :-D Zachęcam czytanie tego, co się właśnie napisało - bo to nawet nie brzmi po polsku :-D
OdpowiedzUsuńDlaczego nawet analfabeci piszą blogi?
A dlaczego ludzie którzy chcą od serca napisać co im leży na wątrobie,ukrywają się pod anonimem?? :-D Tak się boisz 'internetowego linczu?
Usuńwal się na ryjek, czasem zdarzy mi się stempić :P czujność i zrobić błąd jak analfabeta
Usuń,,tempo,, w sensie prędkość to się zgodzę ale w tym zdaniu chodziło o ,,tępo,, od ,,tępota,,
Usuńwynika z kontekstu zdania :) zachęcam do czytania ze zrozumieniem :P
a kuchnia, salon? :D
OdpowiedzUsuńkuchnia, salon, korytarz-otwarte, zero prywatności ;)
UsuńBlaty, blaty i jeszcze raz blaty ;)
OdpowiedzUsuńPowodzenia przy następnych podejściach.
jak korzystać z blatów pod skosami? ;)
UsuńJakoś się da ;) zawsze możecie wypoziomować wspólnie pralkę! :D
Usuńpralnię mam w kotłowni ;)
Usuń:-)) hahaa ubawiłyście mnie
UsuńO, widzę, że nie tylko ja mam ten problem... super, że nie jestem sama :D
OdpowiedzUsuńNie mogę pojąć jakim cudem dziecko wie, kiedy rodzice chcą pofiglować ... :D
A tak poza tym to muszę częściej do Ciebie zaglądać :)
zaglądaj, jest cały cyk sexu małżeńskiego ;)
Usuńskąd ja to znam, niestety przy dzieciach sex hmm czasem nie wykonalne
OdpowiedzUsuńczłowiek czeka, aż podrosną, a potem one jako nastolatki prowadza nocny tryb życia i znów się nie da
Usuńskąd ja to znam ;-) zdjęcia króliczków...zajefajne...
OdpowiedzUsuńtaaak przy dzieciakach rodzice się czasem nagimnastykują hehhe :-) One maja jakiś radar :E
OdpowiedzUsuńOstatnia fota i wzrok króliczki. Bezcenne.
OdpowiedzUsuńmnie też powalił ten wzrok, a to tylko zabawka dla dzieci ;)
UsuńA mój mąż twierdzi, ze woli się wyspać :)
OdpowiedzUsuńcoś w tym jest, w sumie też bym chciała się wyspać
UsuńPozostaje jeszcze łazienka- wspólna kąpiel, szybki prysznic, umywalka? :)
OdpowiedzUsuńA tak serio: Strach się bać!
jeŻu! moja umywalka tak mała, ze nawet stopy umyć się nie da, ciężko coś z nią ten teges ;)
Usuńa prysznic? yyy...
o królikach coś wiem ha ha mamy 5 młodych królisiów i 3 większe :) i 2 stare
OdpowiedzUsuń